Wielkanocny czas nadziei

Opublikowane przez haart w dniu

dwie trzymające się dłonie na tle mapy świata

Wielkanocny czas nadziei

dwie trzymające się dłonie na tle mapy świata

Zaprzyjaźniona organizacja muzułmańska Hizmat przesłała mi życzenia Świąteczne z okazji Wielkanocy – kluczowego momentu w kalendarzu chrześcijańskim. Znana ze swojego wkładu w budowę szkół, szpitali a także pomocy humanitarnej Hizmat jest ważną fundacją we wszystkich krajach Afryki Wschodniej. Na tyle zresztą istotną, że kiedy rząd Turcji  – jakby nie było ważny gracz polityczny w Afryce. z którym trzeba się liczyć, oficjalnie zażądał aby Kenia, Uganda i Tanzania aresztowały i wydały w kajdanach wszystkich członków tego ugrupowania Ankarze, to rządy tych krajów solidarnie odmówiły tego żądania i udzieliły pracownikom – w tym i mojemu przyjacielowi azylu politycznego.  I mimo że Afryka dała mu, jego rodzinie i współpracownikom schronienie, to cała ta historia jest przecież dla tych uchodźców – bo taki status im przyznano szalenie trudna. Są ścigani przez własne państwo za przynależność do instytucji. która niesie pomoc ludziom na całym świecie. Ich jedyną zbrodnią jest przynależność do religijnego ruchu islamskiego, który propaguje swoją wiarę przez działalność dobroczynną, edukację czy prowadzenie szpitali. I taki właśnie obraz islamu – którego symbolem jest ta kartka świąteczna z okazji świąt chrześcijańskich jest kością w gardle dla rządów w Turcji czy w innych krajach rządzonych przez polityków tzw. partii Islamskich. 

A tymczasem Mustafa (bo tak nazywa się mój przyjaciel) w swoich życzeniach przypomniał o nadziei, która jest przesłaniem Wielkanocy dla nas – wyznających wiarę w Chrystusa, ale też i dla całego świata. Nadziei, że po zimie nastanie zawsze wiosna, a to co obumarło ma zawsze potencjał do wzrostu. Nadziei, która jest przecież cnotą tak i dla chrześcijan, ale i czymś równie kardynalnym dla muzułmanów i zapewne innych religii. A nawet jesli ktoś nie wierzy w nic to i dla takich osób Nadzieja  – że nie wszystko stracone, że jako ludzkość potrafimy się otrzepać i otrząsnąć po najgorszym uczynionym sobie i planecie barbarzyństwie i największej katastrofie humanitarnej.

Zresztą takiej nadziei widzimy mnóstwo pracując z ofiarami handlu ludźmi – kobietami, dziećmi czy mężczyznami, których ciała potraktowano jako środek do wzbogacenia się, którzy byli przedmiotem transakcji a co za tym idzie wyzysku i uprzedmiotowienia. A jednak, to co było zawsze widoczne dla gości naszego schroniska to radość i nadzieja, że wszystko się jeszcze ułoży. Zresztą nie chodzi tu o emocje, ale o możliwości odbudowy po niszczącym epizodzie eksploatacji, jaką posiada natura ludzka. Dzieci, zmuszane do prostytucji czy katorżniczej pracy na farmach jak tylko dało się im szansę zawsze ją wykorzystywały. Było to szczególnie widoczne, kiedy jedna z naszych podopiecznych osiągnęła najlepsze wyniki egzaminacyjne w całym hrabstwie (naszym województwie). I dlatego jesteśmy pełni nadziei – bez której nasza praca byłaby przecież bez sensu.

Przez jakiś czas mieliśmy w naszym schronisku dwie dziewczynki z niepełnosprawnościami. Zabrane, a raczej wyrwane rodzicom przez handlarzy musiały w spiekocie afrykańskiego słońca zarabiać na rogu ulic żebrząc. Za niewyrobienie dziennej normy 20 dolarów były bite a nawet zabierano im pożywienie. Luksusy takie jak kąpiel po całym dniu leżenia na brudnym chodniku były poza ich zasięgiem. A mimo tego całego zła i okrucieństwa zawsze kiedy się z nimi spotykałem to na ich twarzach gościł uśmiech – tak jak gdyby to wszystko co się wcześniej w ich życiu wydarzyło było tylko złym koszmarem a na życie patrzyły właśnie z nadzieją. Bo po najczarniejszej nocy zawsze nastąpi poranek! 

map designed by Layerace/Freepik, photo by Roberto Hund

Czy wiesz, że HAART Poland współpracuje z różnymi organizacjami takimi jak Hizmat, dzięki którym jest w stanie nieść pomoc ofiarom handlu ludźmi?Rehabilitacja dzieci, które zmuszano do niewolniczej pracy jest zazwyczaj bardzo kosztowna, ale prawie zawsze daje zdumiewające wyniki. Przyłącz się do nas i wspieraj walkę o świat bez niewoli i eksploatacji!

Autor tekstu: Radosław Malinowski
Autorka ilustracji: Małgorzata Fajfer